16 grudnia 2013

Idą idą święta...

Święta, święta czas tuż tuż
Nie możemy czekać dłużej
Święta bądźcie już...


Święta to czas refleksji i atmosfery rodzinnej. Zapach pieczonych pierników robionych przez kochane urwisy, karp pływający w wannie to oznaki , że święta zbliżają się dużymi krokami. W tym całym zamieszaniu świątecznym chwila relaksu nam nie zaszkodzi. Dekorowanie naszego mieszkania to sama przyjemność. Poprzez świąteczne ozdoby chcemy miło spędzić ten szczególny czas z rodziną i znajomymi. Wśród szarości pojawiły się czerwone akcenty. Bałwanki, skarpetki, gwiazda betlejemska to tylko wstęp moich prac. Ostatni tydzień jest bardzo pracowitym czasem, ponieważ moje pomysły nie wyrabiają się na zakrętach :) Wrzucam kilka fotek na początek...
 
 
W kuchni zagościł wieniec adwentowy
 
 
 
W kuchni bałwanek czeka na lampkę wina ha ha
 
 
 
A przedpokój wita gości mówiąc Ho Ho Ho WESOŁYCH ŚWIĄT
 
 
 
Salon przywitał gwiazdę betlejemską
 
 
 
 
 


12 listopada 2013

Białe, czarne i trochę błękitu

 Białe, czarne i trochę błękitu to koloru które ostatnio gościły u   mnie w domu.
 
ZAPRASZAM
 
PODUCHA W SERCEM W KROPKI
 
 
 
LISTOWNIK SHABBY CHIC


 

 

 PODUCHA SOWA
 



PODUSZKA FANTAZYJNA
 


 
 
Kończę i biorę się dalej do pracy...

29 października 2013

Co nowego uszyłam...

Szycie to moja pasja i chwile odpoczynku. Troszeczkę zmieniłam swoje zainteresowania. Nabrałam ochoty na małe szmatki i szmaciane lale. Spod mojej igły świąteczne bałwanki i pingwiny, Zuzia i Ada...Zapraszam do oglądania.

Świąteczne bałwanki
 
 

 
Drużyna pingwinów
 
 
 
Zuzia lalka nieduża
 

 
 
i jej młodsza siostra Ada
 
 
 
 
Różowy aniołek
 
 

 c.d.n

17 października 2013

Sowa - stoper do drzwi

Urlop to czas spokoju i odpoczynku. Człowiek nic nie robi i nabiera sił do dalszej pracy. Iwona tak nie potrafi...Nuda mnie zabija, więc szukam sobie zajęcia. I tak powstała sowa- stoper do drzwi. Może służyć również jako dekoracja do pokoju malucha.



dla dziewczynki
 

 
... i dla chłopczyka



 
Są takie milusie...

2 października 2013

Coś z niczego...

Wstałam dziś z rana i już wiedziałam że muszę coś wymodzić. Jak to ze mną , która nie może usiedzieć na miejscu, nie czekając za długo wsiadłam w autko i wybrałam się na szperactwo. Długo nie musiałam szukać. Kawałek materiału sam mi wpadł w ręce. Ale co ja z niego zrobię? W pełni zadowolona wróciłam do domu. Obiad musi poczekać, maszyna w ruch i OTO efekt mojej porannej wyprawy...
 

Big_fit_img_0028-1


Big_fit_img_0029-1
 
Uszyłam dwie poszewki wzmocnione od środka włókniną co daje efekt puszystości.

Big_fit_img_00320-1

 
...jak do szczęścia kobiety nie dużo trzeba.


20 września 2013

Moje "M" w szarościach

Chciałabym przedstawić Wam moje mieszkanko
-oaza spokoju i życia rodzinnego.
Biały, szary i jego odcienie to kolory, które u mnie dominują.
Nie oznacza to jednak, że żyjemy w szarości dnia codziennego, wręcz przeciwnie.
 
Zawsze się coś u nas dzieje...



Kuchnia z niewielkimi elementami czerwieni
 
 
 
 
 
 
 
Przedpokój własnego pomysłu i wykonanie też własne.
 
 
I na koniec to co pochłania mi bardzo dużo czasu...moje podusie. Wszystkie wykonane moją ręką.
 
 


POZDRAWIAM
 
 
 
 
 
 
 
 
 


18 września 2013

WITAJCIE

 WITAM WSZYSTKICH

Mam na imię Iwona- Iwcia. Moim wielkim marzeniem było założyć bloga i pokazać innym ludziom czym się zajmuję i co jest moją pasją. UDAŁO MI SIĘ:) Trochę to potrwa zanim się ze wszystkim zapoznam i nauczę, bo nie takie rzeczy się robiło.
Co robię? To takie proste pytanie…SZYJĘ i SZYJĘ. Kocham rzeczy nietuzinkowe i własnej roboty. Staram się tworzyć rzeczy , których nie znajdziemy w hipermarketach, bo są jedyne w swoim rodzaju, niepowtarzalne.
Wszystkich szczegółów mojej pracy nie zdradzę…zapraszam do zaglądania do mnie.
POZDRAWIAM. Iwcia